LUDZIE 
  30 VIII 1905 r.
Wielmożna Pani Jadwiga Rembowska w Nowej Woli. Poczta Złoczew, Gubernia Kaliska, Powiat Sieradzki.
Droga Dziubusieńku.
Spieszę z tą odkrytką, aby Cię dziecinko uspokoić, kiedy przeczytasz w gazetach o mobilizacji. Więc mobilizacja ogłoszona jest nie na Warszawę tylko na powiat Warszawski i w dodatku tylko na konie. Jak zapewniają mnie ludzie wojskowi że jest ona zrobiona dla strachu japończykom i że stanowczo jest już ostatnia. I że w każdym razie samej Warszawy nigdy by nie mobilizowali zwłaszcza teraz po ogłoszeniu stanu wojennego. Więc bądź spokojna Jadziusieńku moja, gdyż żadne niebezpieczeństwo mi nie grozi. Pragnę, żeby ten 8-my jak najprędzej przyszedł, bo już nie mogę bez Ciebie dać sobie tu rady, tak mi Cię okropnie brak. Rączki Twe całuję dziubusiu moja jedyna.
Twój Marysiek.
Do Lwowa, a względnie Janowa też posyłam kartę z uspokojeniem.
Dzisiejsze ranne gazety ogłosiły już pokój podpisany 30 VIII.
   
  12 XII 1889 r.
Wielmożna Pani Teodora Korczyńska,
Łobrowska 12, Kraków

Za chwilę spieszę na odsłonięcie pomnika Mickiewicza. Kartek okolicznościowych nie ma.
Z poważaniem
H. Zabrzański
   
  6 II 1911 r.
W. Pan Kazimierz Zieliński, Zitna ul. C.10,
Praha II (Czechy)

Szanowny Panie! Z całą przyjemnością, muszę zaznaczyć, wypadło mi zrobic tę drobną przysługę Szanownemu Panu, a tem samem i dla Ogniska. Wakacje o ile pamiętam rozpoczynają się w połowie czerwca, - może mi Szanowny Pan przy okazji doniesie. My tutaj w dalszym ciągu karnawałujemy po trosze. Przypuszczam, że i Panowie macie Koło polonji, w którem czas weselej, jak zazwyczaj upływa. Zasyłając serdeczne pozdrowienia i piękne ukłony od nas wszystkich, pozostaję z szacunkiem.
St. Negnerowicz (?)
   
  8 VIII 1913 r. Żytomierz
Wielmożna P. Emilja Okulicz, ul. Elektoralna N. 32
Ślę serdeczne pozdrowienie dla Kochanej Pani, zawiadomiając Ją jednocześnie, że za kilka dni będę już w Warszawie i osobiście już serdecznie Jej podziękuję za zastępstwo w lekcjach. Przyjadę pewnie 3-go września, najpóźniej 5-go. A teraz wyrazy serdecznej życzliwości łączę.
Leokadja Harusewiczówna